czwartek, 2 czerwca 2016

,, Szumią jodły...''

W zachwycie wierszem P. Tadeusza Grzywacza :)
Dziękujemy!!!

Szumią jodły...
-wszystkim którzy pokochali góry, ale nie tylko. 



 Baśniowy obraz zmysłowych wrażeń
zaczarowany w wyniosłych szczytach
wena poetów, wena malarzy
skarbiec mych wspomnień w sercu ukrytych.

W pejzażu piękno z grozą się splata
gdy dniem olśniewa bielą dziewiczą,
a wieczorami srebrną poświatą
tworzy upiorność i tajemniczość.


Kiedy na halach w słońcu skąpanych
barwne krokusy odżyją wiosną
to jakbyś arras miał pod stopami
na umajonych utkany krosnach.

Duch Tatr historię tu opowiada
wiatru muzyką w kosodrzewinach,
szumem wzburzonej rzeki w kaskadach
i sennym szmerem w cichych dolinach.

Tutaj Tetmajer wierchy wysławiał,
ksiądz Tischner folklor malował w wersach
tu swoje serce Przyboś zostawił
w zaczarowanych górami wierszach...

...
Jedno marzenie dziś mi zostało;
gdy przyjdzie owa chwila ponura
chciałbym by moje prochy rozwiały
wiatry, co pieśni szumią o górach.


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz